Czekoladki zamiast pączków :P


Mój chłopak jest po prostu niemożliwy. Wstaje dzisiaj i widzę, że go nie ma, myślałam, że poszedł po pączki, bo wiadomo dzisiaj tłusty czwartek i trzeba rano wstać, by dostać świeże. Długo go strasznie nie było, a teraz wraca i kładzie mi zamiast pączków bombonierkę i mówi: Sorry, ale dzisiaj zamiast pączków masz czekoladki:P Taki to mój chłopak jest, wszystko na odwrót.